Walczmy ramię w ramię przeciwko wszystkim
Ja byłem na premierze filmu Anioly i Demony i jestem troszke zmieszany. Po za oczywistymi jak to bywa w adaptacjach przekłamaniami było tez wiele akcji i tak na prawdę dla kogos kto nie czytał ksiazki film jest bardzo zagatkowy i widz nie może zgadnąć kto tak naprawdę pociąga za sznurki. No ale na film w którym akcja dzieje sie w watykanie a nie był nakręcony w nim na 10 pkt dał bym mu 6
Offline